Inwestor zakupił mieszkanie w 2020 roku. Po dwóch latach mieszkania podjęta została dezycja remontu. Początkowo firma budowlana wyceniła wymianę wszystkich grzejników na nowe, niemniej kamera termowizyjna ukała szereg problemów wymagających szerszego zakresu działań. Została skuta posadzka, dołożone 10 cm ocieplenia, wylewka 50mm, po czym inwestor dowiedział się o nowocześniejszych metodach ogrzewania: podłogówce. Według ekipy remontowej – było już za późno. Posadzka nie została przygotowana przecież na podłogówkę. I w tym momencie wchodzimy my.
Oto co zastaliśmy
Nasza ekipa zasugerowałą frezowanie rowków w istniejącej wylewce. Cicho, szybko, wydajnie, bezpyłowo
Zaledwie po kilku dniach ogrzewanie podłogowe było gotowe.